Aktualności ze świata miłośników twórczości Tolkiena

Grób Arthura Reuela Tolkiena (Bloemfontein)

Źródło i fotografie: serwis Find A Grave

a_t1Dzięki informacji, która nadeszła do nas od Tadeusza A. Olszańskiego, wiemy jak wygląda grób Arthura Reuela Tolkiena, ojca J.R.R. Tolkiena. Oto kolejny element, pozwalający na ułożenie naszej tolkienowsko-biograficznej mozaiki.

O samym Bloemfontein pisaliśmy już w naszym serwisie („Bloemfontein Tolkiena”). W tym południowoafrykańskim mieście, na President Brand Cemetery znajduje się prosty nagrobek (jego zdjęcia reprodukujemy po lewej – pochodzą z serwisu Find A Grave, wykonał je niejaki Iain MacFarlaine w 2008 r.). Nigdy dotąd nie spotkaliśmy takiej informacji i fotografii w biografiach pisarza i w tolkienowskich serwisach informacyjnych. Być może jesteśmy pierwsi!

Napis na nagrobku głosi:

Artur Reuel Tolkien
(18 lut. 1857 – 15 lut. 1896)
z Birmingham w Anglii
Kierownik, Bank of Africa
Bloemfontein
Ukochany mąż
Mabel Tolkien
z domu Suffield
i ojciec
Johna Ronalda Reuela
Tolkiena
oraz Hilarego Artura Reuela
Tolkiena

Ani Mabel, ani synowie Artura nigdy nie odwiedzili tego grobu. Na pewno zrobił to w czasie swojej południowoafrykańskiej służby wojskowej w czasie II wojny światowej Christopher Tolkien (może to on ufundował nagrobek w tym kształcie?).

a_t2bloemArthur Reuel Tolkien (1857-1896) był najstarszym z sześciorga dzieci Johna Benjamina i Mary Jane Tolkienów. Urodził się i wzrastał w Moseley pod Birmingham. W czasach szkolnych uczęszczał do King Edward’s School. W 1888 r. zaręczył się z Mabel Suffield. Mabel była jednak bardzo młodziutka. Ojciec nie pozwolił osiemnastolatce na formalne zaręczyny i narzeczeni musieli czekać dwa lata – ich kontakty były wtedy bardzo ograniczone. W tym czasie Artur był już od kilku lat zatrudniony w Lloyd’s Bank w Birmingham. Chcąc znaleźć więcej środków na utrzymanie swojej przyszłej rodziny wyjechał on 1889 r. do Afryki Południowej za pracą. Zatrudnił się w afrykańskiej kolonii w Bank of Africa. Przez pierwsze lata wysyłano go na różne placówki między Kapsztadem i Johanesburgiem, aż w końcu, w roku 1890 wyznaczono go na stanowisko kierownika oddziału w Bloemfontein, stolicy Wolnego Państwa Orania. Mabel Tolkien dołączyła do niego w 1891. Pobrali się w anglikańskiej katedrze św. Andrzeja i św. Michała i zamieszkali w Bank House przy Maitland Street. Tam urodzili się John Ronald Reuel (w 1892) i Hilary (1894). Artur zaaklimatyzował się w Afryce Południowej. Służył mu klimat, szybko nauczył się języka afrikaans. Chętnie brał udział w marketingowych potyczkach z głównym konkurentem jego banku – National Bank. Jednak Mabel i ich maleńcy synowie źle znosili warunki życia w Oranii. W roku 1895 matka i dzieci wyruszyli w podróż powrotną do Anglii. Artur pozostał w Afryce, bo ważna dla niego i całej rodziny była praca, która zapewniała dobry byt. Jak potoczyłyby się dalsze losy rozdzielonego małżeństwa, nigdy się nie dowiemy. Artur zachorował nagle na gorączkę reumatyczną i 15 lutego 1896 r. po ciężkich krwotokach, zaopatrzony na ostatnią drogę w anglikańskie sakramenty zmarł. Nabożeństwo pogrzebowe odbyło się w katedrze w Bloemfontein – tam, gdzie kilka lat wcześniej Artur i Mabel brali ślub i gdzie chrzczone były ich dzieci (J.R.R. Tolkien przed konwersją mamy na katolicyzm był anglikańskim dzieckiem).

Kategorie wpisu: Biografia Tolkiena

7 Komentarzy do wpisu "Grób Arthura Reuela Tolkiena (Bloemfontein)"

Galadhorn, dnia 11.01.2010 o godzinie 21:45

Kolejny news, do którego będziemy się zawsze odnosić w Dni Zaduszne…

TAO, dnia 12.01.2010 o godzinie 10:41

Zwraca uwagę, że grób ten jest w opuszczonej dziś części cmentarza; groby, które go kiedyś otaczały, musiały zostać zapomniane i zatarte. To potwierdzałoby domysł, że Christopher podczas służby w Afryce Pd. odnalazł ten grób, choć dość kosztowny nagrobek ufundowali raczej jego ojciec i stryj (charakterystyczne, że obaj są wymienieni na nagrobku).
Niewykluczone, że na bocznej powierzchni płyty jest nazwisko kamieniarza i rok położenia obecnego nagrobka, to jednak można sprawdzić tylko na miejscu.

Telperion, dnia 12.01.2010 o godzinie 15:52

Kolejny ciekawy news, dzięki TAO.
Niesamowite są takie narzędzia w internecie które pozwalają nam zbadać tak odległe w czasie i przestrzeni miejsca. Oto mamy informację i zdjęcie o grobie człowieka który umarł w 1896 roku w Wolnym Państwie Oranii…
Co do samego nagrobka, mogę jeszcze dodać iż wykonany jest z granitu, litery zostały wypiaskowane, (na zapolerowaną powierzchnię kamienia nakleja się litery, za pomocą specjalnego kompresora piaskuje powierzchnię – piasek i powietrze wyrzucane pod dużym ciśnieniem – po odklejeniu liter pojawia się napis, wcześniej zapolerowana powierzchnia staje się matowa. Widać to wyraźnie na zdjęciu, nie są więc to litery kute, które są zazwyczaj o wiele droższe.

Czy istnieje możliwość iż płyta została wykonana w Anglii i przesłana później do Afryki? Wydaje się na tyle cienka iż było by to możliwe…

Piotrek, dnia 24.01.2010 o godzinie 20:49

Kiedyś miałem okazję oglądać Film o Brytyjskiej (nie wiem, czy Angielskiej) Rodzinie, która uciekała przed ewentualnymi represjami ze strony Rdzennej ludności murzyńskiej, po oderwaniu się od Imperium. Akcja działa się w XX. wieku i niestety (dla Bohaterów pewnie raczej -stety)po krótkim wstępie przeniosła się do Wielkiej Brytanii. Bracia Tolkienowie źle znosili pobyt w Południowej Afryce, ale czy rozstawali się z nią całkowicie bez żalu? Czy planowano, ewentualnie, kiedykolwiek, przeniesienie Ciała lub Prochów Artura Reuela Tolkiena do Anglii? Pewnie odpowiadałoby mu miejsce w kraju, gdzie tak dobrze się czuł, ale czy były takie plany? Czy zdjęcia bocznych ścian Grobowca też są dostępne?

Elendilion – Tolkienowski Serwis Informacyjny » Blog Archive » Symboliczny nagrobek, dnia 25.01.2010 o godzinie 15:31

[…] Symboliczny nagrobek Arthura Reuela Tolkiena w Birmingham oraz uwagi o rodzinie jego ojca, Johna Benjamina Tolkiena. O grobie A. Tolkiena w Bloemfontein serwis Elendilion pisał tutaj. […]

TAO, dnia 26.01.2010 o godzinie 9:45

Bracia Tolkienowie opuszczali Afrykę jako małe dzieci; John zachował jakieś fragmentaryczne wspomnienia, Hillary – prawdopodobnie żadnych. Trudno mówić o żalu. Eksportacja zwłok na drugi koniec świata to nawet dziś dość kosztowna operacja; w XIX w. rodziny Tolkienów z pewnością nie było na to stać, zresztą – nie było wówczas takiego obyczaju. Wątpię, by kiedykolwiek to rozważano.

Próbuję się czegoś dowiedzieć o czasie położenia płyty grobowej; zdjęć jej krawędzi nie znalazłem.

Elendilion – Tolkienowski Serwis Informacyjny » Blog Archive » The Symbolic Grave, dnia 02.02.2010 o godzinie 20:24

[…] the family of his father, John Benjamin Tolkien. Concerning the grave of A. Tolkien, there is an article on the Elendilion news site (in […]

Zostaw komentarz