Hobbit po Comic-Con 2012

19.07.12, 12:02, dodany przez Tom Goold

Tegoroczny Comic-Con w San Diego to już historia, ale tym razem impreza miała także duże znaczenie dla fanów Tolkiena. Podczas panelu poświęconemu filmowemu Hobbitowi, Peter Jackson pokazał fragmenty filmu oraz przekazał najnowsze informacje na temat tej oczekiwanej produkcji. W odróżnieniu od Cinema-Con, tym razem prezentowano film w 2D i 24 fps. Producenci uznali najwyraźniej, że jeszcze nie czas na rewolucję techniczną w światowym kinie (przypomnijmy, że uczestnicy ComicCon skrytykowali obraz w 3D i 48 fps jako zbyt teatralny), a przynajmniej mogłoby to osłabić kampanię promocyjną filmu. Jak donoszą uczestnicy Comic-Con, pokaz zaczął się od spojrzenia na olbrzymi banner, a w tle słychać było pieśń krasnoludów znaną z pierwszego trailera. Później pokazano ostatni wideo blog o końcu pracy na planie i wreszcie 12 minut gotowego materiału filmowego.

Jak podaje serwis Hatak.pl pierwsza scena pokazała Gandalfa, Bilba i krasnoludy w Bag End, kłócących się jak odebrać Smaugowi ich własność. Zaprezentowano także ujęcia z Rivendell, Christophera Lee w roli Sarumana oraz Stephena Fry w roli władcy Esgaroth. Pokazano także Gandalfa w scenie akcji oraz scenę jego spotkania z Galadrielą. Następnie zebrani zobaczyli Bilba i Golluma. Podobno Gollum wygląda o wiele bardziej realistycznie niż we Władcy Pierścieni. Poza tym przedstawiono fragmenty scen z udziałem trolli, Legolasa oraz postaci Tauriel, elfki granej przez Evangeline Lilly. Ujawniono ponadto, że Howard Shore już pracuje nad nagrywaniem muzyki do filmu od ok. półtora miesiąca, a Peter Jackson jeszcze nie nagrał swojej roli epizodycznej (ma to zrobić od razu po powrocie do Nowej Zelandii). Philippa Boyens zdradziła, że twórcy koniecznie chcieli mieć w filmie Galadrielę ponieważ była w tamtych czasach najpotężniejszą istotą w Śródziemiu. Natomiast postać Tauriel została stworzona po to, by w filmie znalazło się więcej kobiecej energii. Scenarzystka wierzy, że wymyślono ją w duchu Tolkiena i zgodnie z jego wizją. Zapytano też Jacksona o ewentualną ekranizację Silmarillionu, na co reżyser odpowiedział jest to mało prawdopodobne, gdyż prawa do ekranizacji książki należą do spadkobierców Tolkiena, a oni za nim nie przepadają. Peter Jackson potwierdził, że wkrótce będą kręcone dodatkowe sceny do Hobbita, które mogą zaowocować późniejszą wersją rozszerzoną (podobnie jak to było przy Władcy Pierścieni). Wkrótce możemy się także spodziewać zupełnie nowego zwiastuna, który jak się spekuluje mógłby zadebiutować przy okazji premiery filmu Mroczny Rycerz powstaje.

Opracowano na podstawie informacji Hatak.pl

Kategorie wpisu: Fandom tolkienowski, Filmy: Hobbit i WP, Informacje medialne, Wydarzenia